Ojciec Mateusz Wiki
Advertisement
Znikająca asystentka
Sezon 9, odc. 118
Informacje podstawowe
Premiera 02.05.2013
Reżyseria Filip Zylber
Chronologia
Poprzedni odcinek Muzycy
Następny odcinek Laweciarze

Znikająca asystentka - to sto osiemnasty odcinek serialu Ojciec Mateusz.

Streszczenie[]

Iluzjonista Marek Adamus i jego żona a zarazem asystentka Inka proponuje Bukowskiemu powrót do współpracy. Mężczyzna chce zobaczyć ich koronny numer. Mateusz przygotowuje się do wyjścia na pokaz iluzjonisty, co bardzo nie podoba się Natalii. Mimo to duchownemu udaje się ją namówić do pójścia. Pluskwa pomaga przy przedstawieniu. Bukowski mówi księdzu, że zdecydował się przyjąć ofertę Góralskiego, właściciela restauracji. Podczas pokazu Natalia zostaje wzięta na ochotnika. Potem przychodzi czas na najważniejszą sztuczkę - "znikającą asystentkę". Niespodziewanie okazuje się, że Inka naprawdę zniknęła. Nagle Adamus dostaje telefon od żony, która mówi, że porwali ją, żądają 200 tys. i zabraniają wzywania policji. Możejko, Wierzbicki i Marczak przyjeżdżają do restauracji. Policjanci znajdują naszyjnik Inki ze śladami chloroformu. Marek nie wie kto mógł to zrobić. Rano Waldkowi jest przykro, że stracił dobrą fuchę. Na plebanię przyjeżdża Marczak, żeby wypytać go czy nie widział nic dziwnego. Pluskwa twierdzi, że Inka mogła mieć romans z Góralskim. Jednak mężczyzna twierdzi, że to nie prawda. Jego żona jest wściekła. Adamus upiera się zapłacić okup. Paruzel ustala, że telefon porywaczy logował się w okolicy czterech kamienic, a teraz jest wyłączony. Iluzjonista przychodzi na plebanię i zapewnia proboszcza, że kocha żonę i już jej wybaczył. Nagle dzwonią porywacze, którzy wiedzą już, że Marek wezwał policję i żądają 250 tys. Adamus ma je następnego dnia o 15.00 wrzucić do kosza na skrzyżowaniu obok katedry. Policjanci wszystko słyszą. Wierzbicki i Marczak zostają wezwani na ulicę Konwaliową. Policjanci docierają do restauracji Góralskich, gdzie w torebce Góralskiej znajdują telefon porywaczy. Kobieta zostaje zatrzymana. Podczas przesłuchania utrzymuje, że nie ma nic wspólnego z porwaniem, ale jedna z pracownic widziała jak ta dzwoni do Adamusa i żąda okupi. Ponadto nie można skontaktować się z Góralskim. Policjanci umieszczają nadajnik w kopercie. Wierzbicki i Marczak pilnują miejsca przekazania okupu, gdy podejmuje go jakiś mężczyzna, niespodziewanie drugi wjeżdża w niego rowerem i zabiera kopertę. Według nadajnika zatrzymał się w chatce na ulicy Polnej. Policja rozpoczyna obławę. Tuż obok domu znajdują zwłoki Góralskiego. Zatrzymany mężczyzna twierdzi, że Góralski to jego wuj, który kazał mu przynieść pieniądze szantażem. Policjanci znajdują zniekształcacz głosu i wizytówkę Jędrzeja Bukowskiego. Pluskwa mówi księdzu o aresztowaniu Bukowskiego. Na komendzie Bukowski nie przyznaje się do winy, chociaż ślady na narzędziu zbrodni należą do niego. Poza tym mówi, że sztylet nie należy do niego. Duchowny odwiedza Marka, który bardzo źle znosi to wszystko. Proboszcz nie wierzy, aby Jędrzej zabił Góralskiego. Nagle do domu wchodzi Inka, która mówi, że została wypuszczona. Mateusz dzwoni na policję. Na komisariacie kobieta zeznaje, że sprawców było dwóch, ale nie widziała ich twarzy. Możejko każe ich szukać, ponieważ Bukowski i Góralscy byli obecni w czasie spektaklu. Nagle przychodzi kelnerka Góralski i zeznaje, że to szef dzwonił z żądaniem okupu, a potem podrzucił komórkę żonie. Góralska kończy współpracę z Adamusem. Mimo to iluzjonista wciąż chce pracować z Pluskwą. Ksiądz przychodzi do restauracji, bo domyśla się, że Inka upozorowała porwanie. Po chwili przychodzą policjanci, żeby zatrzymać kobietę, jako że odkryli to co ksiądz. Adamus przyznaje, że wiedział o romansie żony i to on zabił Góralskiego, a Bukowskiego chciał wrobić. Jędrzej odwiedza plebanię, ponieważ teraz to dla niego będzie pracował Waldek.

Advertisement